Bardzo często myślałam o założeniu bloga ale zabierałam się do niego jak sójka za morze...
sama nie byłam pewna o czym mam pisać i czym ja taka zwyczajna kobieta mogę się z wami podzielić . I stało się zostałam mamą kudłaczka. Pewnie zastanawiacie się czemu tak nazywam swoje dziecko otóż ma niesamowite włosy na główce. Było to wielkie zdziwienie dla mojej rodziny bo wiele razy mama z babcia powtarzały mi , jak nie masz zgagi urodzisz łyse dziecko i o to Amelka na przekór wszystkim zabobonom przywitała świat z wielkim kruczoczarnym irokezem teraz nasza pociecha ma 5 miesięcy i włoski do ramion . Nie chcę by ktoś z was odebrał nas w zły sposób , że wychwalamy swoje dziecko bo w zupełności nie o to nam chodzi . Uważamy że każde dziecko jest urocze , a my tylko chcemy podzielić się z wami naszymi doświadczeniami i naszym kudłaczkiem oraz jak można bawić się dziecięcą modą .
1 komentarz:
Śliczna, piękne włoski, nasza Ala ma ich jeszcze niewiele:(
Prześlij komentarz